środa, 4 grudnia 2013

Hyvää päivää! - czyli środy językowo

On keskiviikko. On aamu. Minä syön leipää juuston kanssa ja juon kahvia maidon kanssa. Hyvää ruokahalua!

Brzmi strasznie i... jest straszne do nauki ;)
Bardzo lubię uczyć się nowych rzeczy, w tym języków obcych. W październiku zaczęłam się uczyć dwóch nowych języków: hiszpańskiego i fińskiego. Powyższy tekst jest oczywiście w języku fińskim, z którego dzisiaj mam egzamin (aaaaa!) i oznacza:

Jest środa, jest ranek. Jem chleb z serem i piję kawę z mlekiem. Smacznego!
(Haha! właśnie udało mi się opisać mój poranek:))

Kilka ciekawostek związanych z fińskim:

- język fiński jest uważany za jeden z najtrudniejszych języków do nauczenia się, mniej więcej na równi z polskim

- fiński należy do grupy języków ugrofińskich, czyli nie ma nic wspólnego z niemieckim czy szwedzkim, jedynie może być podobny do węgierskiego (ta sama grupa językowa)

- w języku fińskim jest aż 16 przypadków, ale za to nie ma przyimków, tak więc przypadki są po to, aby móc wyrazić to, co my wyrażamy przyimkami, przykład:

  • jestem w samochodzie: samochód = auto, jestem = olen, aby odpowiedzieć na pytanie "gdzie", musimy dodać do rzeczownika końcówkę "-ssa" lub "-ssä", więc zdanie będzie brzmiało: "Olen autossa". Dlaczego taka końcówka? Bo w wyrazie auto nie występują żadne litery typu "ä" lub "e", gdyby występowały, należało by zachować ciągłość i użyć końcówki "-ssä"
- fiński to język urzędowy Finlandii, jednak bardzo wielu Finów mówi też po szwedzku, ponieważ w wielu miejscach jest to drugi język urzędowy tego kraju

- użyteczne słówko w relacjach międzynarodowych: "Kippis" czyli... "na zdrowie!" (toast) ;)

No to powtórkę czas zacząć :)

A gdyby ktoś miał ochotę zacząć uczyć się fińskiego, polecam stronę:
http://www.suomika.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz